BIAŁYSTOK / „ŁOJDYRYDY” / KONCERT: MIASTO/WIEŚ

BIAŁYSTOK / X PODLASKA OKTAWA KULTUR / "ŁOJDYRYDY" / KONCERT: MIASTO/WIEŚ

Pierwszy raz w Białymstoku i pierwszy raz na Międzynarodowym Festiwalu Muzyki, Sztuki i Folkloru „Podlaska Oktawa Kultur"! Pokazaliśmy nasze muzyczne widowisko "Łojdyrydy" inspirowane muzyką ludową oraz KONCERT: MIASTO/WIEŚ wytańczony i zaśpiewany wraz z naszą siostrą WODĄ NA MŁYN. Było magicznie! Dziękujemy cudowna publiczności za tak gorące przyjęcie - już chcemy do was wrócić!

WSTĘP WOLNY


"ŁOJDYRYDY"

SCENARIUSZ
Karolina Lichocińska / Sławomir Narloc

CHOREOGRAFIA
Mariusz Żwierko

KIEROWNIK MUZYCZNY
Daniel Zieliński

REŻYSERIA / SCENOGRAFIA
Stanisław Dembski


O WIDOWISKU
Historia mieszkańców dwóch sąsiadujących miejscowości: Kopydliny i Samborza. Bohaterowie podejmują liczne próby ukrócenia ciągu nieszczęść, który dotyka obydwie wsie. Niestety ani obalenie władzy - Sołtysa, ani inwestycja związana z budową przydrożnego szaletu nie poprawiają sytuacji społeczności. Bezradni mieszkańcy czekają więc na pomoc z zewnątrz. Przybywają „wymodleni Panowie z Warszawy”, którzy uczą miejscowych, jak pozyskiwać granty na promocję regionalnych produktów wśród których najważniejszym jest… caffe latte z mleka prosto od krowy.

"Łojdyrydy" to komediowe widowisko wypełnione tańcem i muzyką. Na scenie będą królować: kujawiak, oberek i mazur, a uszy naszych gości wypełni ludowa muzyka w nowoczesnej odsłonie. Zatem jeszcze raz: Witamy Państwa serdecznie w Domu Polskim w Polsce!


KONCERT: MIASTO/WIEŚ

POMYSŁY I CHOREOGRAFIA
Mariusz Żwierko

KIEROWNIK MUZYCZNY
Daniel Zieliński

REŻYSERIA
Sławomir Narloch / Stanisław Dembski

WYSTĘPUJĄ
Aktorzy i wokaliści Teatru Pijana Sypialnia
Zespół taneczny Woda na młyn
Filharmonia Pijanej Sypialni

Koncert MIASTO / WIEŚ - widowisko, w który występuje ponad 60 artystów - efekt współpracy zespołu „Woda na młyn“ oraz Teatru Pijana Sypialnia, a także Filharmonii Pijanej Sypialni.

Koncert zbudowany jest na zasadzie kontrastu, zestawienia dwóch światów – miejskiego i wiejskiego folkloru. Widowisko w całości oparte jest na muzyce, tańcach i pieśniach tradycyjnych poddanych w różnym stopniu opracowaniu scenicznemu. Ponownie sięgamy po coś, co pozornie wydaje się stare, niemodne, zakurzone. Nic bardziej mylnego. Tańce i pieśni kurpiowskie we współczesnej aranżacji wykonywane są przez artystów odartych z ludowych strojów, a dzięki stonowanym stylizacjom kostiumu z oryginalnymi, starymi elementami udaje się pokreślić piękno ruchu oraz melodii.

Ze wsi przenosimy się do miasta – Lwowa lat międzywojennych – gdzie spod lwowskiego dworca ruszamy tramwajem na przejażdżkę. Tu na każdym rogu coś się dzieje. W parku kręcą się karuzele. Ludzie tańczą tanga, walczyki, polki, sztajerki. Odgłosy samochodów i tramwajów mieszają się z muzyką podwórkowej kapeli. Miasto, masa, maszyna bardzo wyraźnie kontrastują z kurpiowską, sielankową częścią koncertu.